Madame Karykatura i jej zabójcze szkice


Jestem karykaturzystką, znaną w świecie eventowym jako Madame Karykatura, choć nikt tak naprawdę nie zna moich prawdziwych personaliów.

Specjalizuję się w karykaturze klasycznej rysowanej na żywo, z prędkością gołym okiem niedostrzegalną… Moim narzędziem zbrodni, ostrzejszym nawet od miecza, jest marker pędzelkowy – zawsze w zasięgu ręki, by użyć go wobec niczego nieświadomej ofiary. Ślady czarnego tuszu na kartce wyznaczają ścieżkę moich zabójczo precyzyjnych, acz eleganckich, ruchów. Powstająca w ten sposób impresja kradnie esencję modela,  bezlitośnie więżąc ją w formacie kartki A4 na długie lata.

Kocham też tworzyć eteryczne, esencjonalne i pozazmysłowe akwarele, których kolory wykraczają poza spektrum percepcji przeciętnego śmiertelnika. Niektórzy twierdzą, że jestem jak one, ale to tylko część prawdy, która może być bardziej złudna, niż najsłodsze kłamstwo.

Moje rysunki są koronnym dowodem na to, że nie znam słowa „litość”. Niech więc nie zmyli nikogo fakt, że właśnie prawidłowo użyłam go w zdaniu. Gdy bowiem mój marker wysuwa się z zatyczki i zaczyna tańczyć na papierze swe groteskowe tango, zdzierane są maski, rozbijane pozy, a ostrze mej karykatury trafia w samo sedno.

Gdy powolnym, tanecznym krokiem opuszczam salę bankietową, urażone ego ściele się gęsto, a nad nim unosi się zapach moich perfum.

Lubię też pieski i inne słodkie cioćki:P

Chcesz zobaczyć, jak goście uroczystości reagują na moje karykatury? Zaobserwój mnie na instagramie!


Madame Karykatura